"normalnym być i mineralną pić"
Tak bardzo teskt często puszczający w Łodzi.
Po prostu to było cośpięknego. wspaniałe 5dni z tymi debilami <3
Wpierdalanie robaków, alko, koty, grill przemieniony w cudowne ognisko.
Ogólnie zajebiście spędzony czas. Chce jeszcze raz z wami zabalować, ale to tak po naszemu. Szczególnie z Esiem <3
No nic...wczorajszy powrót do domu mega szybko zleciał. Zajebiście jest zapierdalać z 200km/h, gadać o pierdołach, a później piwo na rynku :D I magiczne kilka godzin na skajpie :D hahaha. Śmiechowo.
No to teraz odłożyć hajs iść się tym razem na pewno wydziarać i wracać do Łodzi :D
Tak bardzo dobrze, tak bardzo doznać odrobiny szczęścia :D