noom, teraz fota z dziunią

przed chwilą przyszłam z kościoła,
później poszliśmy, a tak wogóle to poszłyśmy po kwiaty..
bo bambi, owsik i kacper poszli sobie na mątwy..

już nigdy nie pójde z bambim i owsikem do kościoła [!]
jeju.. żeby się w kościele bić, rzucać chilli..
albo lepiej, wrzucać nasionka do poświęconej wody,
a później się nią myć ??
masakra..

ale później kogoś spotakałam i mi się poprawił humor..

he he.. narazie kończę..
bye =*