Elizka :) I znowu jej podawanie nóżek :)
Niestety jak na niej siedziałam to nie zostało to tak ładnie uchwycone ;<
No to dziś u koni tak :
Elizka na lońzy - bardzo ładnie się mnie słuchała, a dawno nie chodziła na lonży.
Potem wolne skoki i też się spisała dziołcha :)
Potem Elzek na lonże - tez byłam z niej zadowolona. Nawet udało mi się ją w galop wprowadzić ;O
Gdzie to na lonży często bylo niemożliwe :D
Zagalopowała dwa razy ( noo raz się wkurzyła i strzelila w moją str dwa zadki -.- ) i dostała nagrodę :)
Potem na wolne skoki. I też mnie zaskoczyła bo chętniej skakała.
Potem na nią wsiadłam na chwilkę. Skoczyłam z trzy razy i wgl się nie zgrałyśmy.
Jak zawsze wybijała się przed sama przeszkodą i ledwo dupkę podnosiła tak dziś wybijała sie wcześniej i bardzo ładnie.
Tylko ja nie byłam na to przygotowana i za późno reagowałam ;p
Potem galop. Na początku bunty. Próbowaął uciekać jak ja prowadziłam prostą. Ale potem zagalopowałyśmy
i normalnie CUD! :D udało nam się zagalopować takim ładnym zebranym galopem, i zatrzymała się kiedy jej "kazałam"
A nie dopiero przy wyjściu z padoku ;P NICE :D
Więc z dzisiejszego dzionka jestem zadowolona :)
Buu juz się zaczynają kłótnie z Kamilem ;< grr ale w sumie sama też zaczynam :D
Ja lubię się z nim kłócić
Zostaję sama w domu na weekend :( Ale pewne plany już są :) Więc nie będzie źle.
A w niedziele prawdopodobnie do Książa na zawody w powożeniu ^^
A się rozpisałam. a i tak nikt pewnie tego nei przeczyta :) To paa