Posiadam pewne schematy których bym sie trzymał jednak rzeczywistość jest taka że nie wszystko wychodzi tak jak sobie to wcześniej zaplanowałem, obym się wyrobił z tym wszystkim na tych wakacjach:D. No i mam nadzieje że zostanie czasu na jakąś przygode czy dwie :). Puki co musze wreszcie skończyć swoje autko. O reszcie planów nie chce pisać publicznie gdyż niechce by ta notka skończyła się kolejną litanią:p.
Ps. Fota z ognicha na Błoniach wraz z IIIG "]
NARAZIE ;)