placzaceoceany Nie mam dziś weny, za co przepraszam..
I wiem, że tego nie wybaczam..
Piękne to dzieło niesłychanie,
szkoda, że tak nisko stoję emocjonalnie..
Napisałam emocjonalnie? - Tu wkradł się błąd.
Chodziło o ewolucji kąt!
Otóż ja, Roksana L., druga w kolejności..?
Biedna Kala, ona już pości.
Może kiedyś uda nam się wspiąć na wyżyny ewolucyjne,
albo otworzymy auto-myjnię?
Marzenia są piękne, więc je spełniajmy!
Przykład dzieciom w szkole od dziś już dajmy.
Nowa ewolucja, nowe prawa..
Legła kompotowa biologia cała..
Pani ze śliwkami w sobie,
Pawłocha zaraz Ci coś powie..
Ale nie przejmujmy się kompotem z targu,
kupujmy już tylko w dzielnicowym parku!
:)