Przy okazji mojej wizyty w Domu Trakeńskim mogłam obserwować cudowny spektakl jakim są jesienne zlotowiska żurawi. Niezapomniane przeżycie gdy w jednej chwili niebo robi się czarne od ptaków i zewsząd dobiega ich donośny głos. Wszystko to trwa około pół godziny a potem zapada noc i głosy żurawi coraz bardziej cichną i cichną.
Ulu to wszystko dzięki Tobie ;)))
Gdyby nie Ty i Twój gościnny dom, to nie wiem czy wybrałabym się w te piękne rejony.