BIEGNE DO CIEBIE SERCA KOMETA
WPADL NA NIE ROZPEDZONY BETON
CZESTO KRWAWISZ Z NOSA POWSTRZYMUJAC LZY 
CHYBA LEPIEJ DAC IM POPLYNAC
MAM OTWARTA GLOWE
ALE NIE NA NOWE POMYSLY
TYLKO TAK JAK PO TREPANACJI CZASZKI
ALBO
WYBUCHU I OBERWANIUI SZRAPNEREM
TROCHE NIE ZYJE
JAK ZOMBIE
JESTEM JAK POBITA POTLUCZONA WYDMUSZKA
PUSTA W SRODKU
CO BYLO PIERWSZE
KURA
CZY JAJKO
STRUZKA CIECZY
PALENIE TYLKO PO DOBRYM
TERAZ PALENIE Z PRZYZWYCZAJENIA
DLA ZABICIA CZASU
NUDNEJ EGZYSTENCJI
WEGETACJI
HIBERNACJI
KAP KAP
UDERZAM GLOWA W BETON NIC SIE NIE DZIEJE
ALE NAWET GLOWA JUZ NIE BOLI
NIE SCISKA JEJ WIELKIE IMADLO
A MOZE TO JA ROZWALILEM TAK GLOWE
NIEPAMIETAM
MAM ZANIKI PAMIECI
NIEZDARNIE PROBY LAPANIA
TYCH NAJLEPSZYCH
NAJSZCZESLIWSZYCH
WSPOMNIEN 
BACH BACH
JESTEM TCHORZEM NIE DAM RADY
WYCHUDNE I ZNIKNE
WYSRAM JELITA I CALE TRZEWIA
SERCE MOZG
MOZG JUZ WYPLYWA
PIF PAF
WSTAWAJ I WALCZ
TRUDNO JEST WSTAC Z KIKUTAMI ZAMIAST NOG
I ZBIERAC FLAKI POLAMANYMI REKOMA
TORNADO
WPADLO DO MEGO OGRODU
A MOZE GRANAT
BUM BUM
CHYBA TU ZOSTANE NA DNIE
PRZYKRYJE MNIE WARSTWA MULU
POGADAM Z RYBAMI
A NA BEZRYBIU I RAK RYBA
GUL GUL
JASNE ZE TAK
BO NIBY CZEMU NIE
KTO KALECE ZABRONI?
JAKI KOMPLEMENT MOZNA
POWIEDZIEC
KALECE BEZ RAK I BEZ NOG
FAJNE CYCKI??
DASZ RADE STARY WSZYSCY SA Z CIEBIE DUMNI
KLAP KLAP
ZROBILES CO TZREBA BYLO
ALE NIE KAZDY ZACHOWALBY SIE
TAK JAK TY NA TWOIM MIJESCU
JESTES NICZYM
TSSS TSSS
CISZA
URATUJ MNIE
ALBO LEPIEJ NIE
ZAZDROSZCZE CI
ZACISKAM SZCZEKI
ONE WLASCIWIE TEZ SA NADERWANE
DYNDAJA POD BRODA
ALE ZACISKAM
STARAM SIE
ZGRZY ZGRZYT
ALE STRUZKI NADAL PLYNA
WODA I KREW
NIE JESTEM ZBAWICIELEM
NIE DA SIE MNIE UKRZYZOWAC NIE MAM RAK ANI NOG NIEPAMIETASZ
STUK PUK
JEDNAK POLEZE W KALUZY KRWI 
NA GLEBIE PRZESIAKNIETEJ KRWIA JEST MILO I PRZYJEMNIE
O!
ROBAKI 
ROBACY JAK ZYWI
WITAM PANÓW
WCHODZA TAM GDZIE NIE TZREBA ZACZYNAJA GRYSC
CHRUM CHRUM
WYNOCHA Z MOJEJ POSESJI
AŁ AŁ
TRUDNO TZREBA PLYNAC Z PRADEM
ALE FALA ZALEWA MI DROGI ODDECHOWE
JESTEM NASACZONY JAK GABKA
TONE
JAK DOBRZE JUZ WIDZE DNO
MIECIUTKI CIEPLY MÓŁ
SCISKAM LEJCE 
PRZECHODZE W GALOP
MAM USMIECH NA ZMASAKROWANEJ TWARZY
NIE NA DLUGO
LEZE POD KONIEM
WLASCIWIE TO NA TARCZY I POD KONIEM
WIO WIO
NIESLYSZY
NIKT MNIE NIE SLYSZY
LEZE W NICOSCI
BEZSSENSIE
CZARNEJ JEBANEJ DZIURZE
MOZE TO JUZ NIE WSZECHSWIAT
A MOZE WLASNIE ZIEMIA
6 STOP POD ZIEMIA
WYCIAGNALBYM REKE
ALE JAK SKORO JEJ NIE POISIADAM
WIDZE SWIATLO
NIE IDE DO NIEGO
BOJE SIE
JEST TAK JASNO
WIDZE ZARYSY POSTACI 
SNIEZY JAK W TELEWIZORZE
JESTEM IKAREM KTORY SPADA DO WODY
OSLEPIONY SLONCEM
TAK BARDZO TEGO CHCIALEM
MARZENIA POTRAFIA RANIC
ZABIJAC
KALECZYC
WYKRECAC
LAMAC
SZARPAC
WYRYWAC
MIAZDZYC
SIKAM POD SIEBIE CO MI SZKODZI
I TAK JESTEM JUZ SCIERWEM
CZEKAM NA SEPY
SMIALO SMACZNEGO
IJO IJO
KARETKA?
NIE ALARM
ALARM ATOMOWY
BOMBA?!
WKONCU?!
NIE TO BYLO BY ZBYT PIEKNE
A JEDNAK
MUSZE UCIEKAC
FRUU FRUU
ALE JAK
CHCE SIE CZOLGAC
NIE MOGE
TRUDNO NIECH JUZ TAK ZOSTANIE
ALBO SAM NIE WIEM
NIE TO NIE TAK MIALO BYC
LIBERUM VETO!! PIERDOLE!!

CHCE KOCHAC

BYC KOCHANYM

MIEC SENS

CEL

PRAGNIENIA

MARZENIA