Hej Motylki!
Dziś rano, zaraz po śniadaniu, wyjęłam wagę. Wiecie co zobaczyłam? 47 kg. To aż jeden kilogram mniej niż ostatnio :D
Ale to sie zdarza, nie? Ech... Postaram się nie wrócić do 48 kg.
Poodkurzałam mieszkanie - rozsuwałam meble, biegałam z odkurzaczem jak poparzona. Straciłam z milion kalorii... :"D
Na dodatek jeszcze pozmywałam naczynia, teraz wskakuję do wanny.
Bilansik wieczorem.
Inni zdjęcia: Nad morzem slaw300Ja patrusia1991gd:) nacka89cwaDzwoniec jerklufoto... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24