hmmm... Masakra...
cały czas bez zmian...
teraz co hmmm.... włoski umyte już wyschły to zrobiłam je na pianke i takie ładne nawet loki są...
jutro do szkoły rano sobie tylko je poprawić troszeczką pianki spiąć z jednej str i git...
nauka wgl mi nie wchodzi...
myśli są zupełnie gdzie indziej...
jutro do patt...
na noc...
i z tą dupą... może nie będę tak smutała...
zimnoo miii....
zaraz do łóżka pójde bo nie wyrobie...
z chemi jutro ćwiczenia sprawdza a Ewelinuś ma ćwiczenia puste...
jutro na świetlicy trzeba będzie przepisać od Aguuu....
a teraz lecą jakieś smęty... i wgl... przegięcie...
coraz bliżej niedziela...
wrrrr....
dzisiaj u kardiologa...
hmmm.... tam jakoś przeżyłam...
i Julka taka coś ostatnio miła dla mnie...
nie bije mnie jak to zawsze robiła... normalnie można się z nią bawić he he...
i przyjdzie i obudzi ale nic nie zrobi...
taki aniołek teraz...
tak strasznie tęsknie...
nie mam normalnego życia bez Ciebie...
gdy Cię poznałam gdy zacząłeś ze mną pisać wiem jaka chamska byłam... poprostu bez uczuć...
przekonałam się było ok... byłam tam było świetnie...
a teraz jest zjebanieeeee....
jest zjebanie gorzej niż było przed feriami....
cholernie boli.......
Cholernie mnie boli uczucie do Ciebie...
w piątek może do Moni...
w sobote pożegnać się z rodziną w Jakubowie...
a w niedziele szpital...
mam nadzieje że z Więcławic mnie odwiedzą....
Cię...
Kurewsko daleko od dobrze... =/
Boli mnie serce... boli moja dusza...
dlaczego tak bardzo ją ranisz... dlaczego serce oddane Tobie połamałeś...
więc tak bo teraz mogę liczyć na Patt i Aguu i Patti i Moncie (gumcie) i Olcie i Michała i wgl baaaaardzoooo wam dziękuję =***
i gumcia pamiętaj odwiedź mnie... bo jak nie to Cię przebije i za dużo dzieci zrobisz...
byeee... buziaki dla tych wymienionych u góry i Anusiiii=*** <moja kuzi kochana>