Hm dawno mnie tu nie bylo prawde mowiac... ale coz nie ma czasu... na odwiedzanie takich stron...
Cóż u mnie duzo sie nie zminilo skarbek jest w polsce ostatni tydzien i znowu rozląka na ostatnie poltorej miesiaca... a potem juz non stop razem cieszy mnie to ogromnie :)
Poza tym mamy czas matur... momentami jest dobrze momentami zle...
Jak to się mowi co ma byc to bedzie...
Ludzie zadaja non stop masy pytan jak poszlo itd... meczy to... naprawde... matura jak matura kazdy zda kiedys swoja... nikt za kogos tego nie zrobi...
Pogode mamy piekna ... nic dodac nic ujac... dzis widze sie z moim skarbeczkiem... co cieszy mnie ogromnie naprawde...
Jutro Kielce... Sobota ze skarbem... i niedziela Kielce a potem komunia mojej Madzi :)
Hm to by bylo na tyle....