Cześć
wiem, długo mnie nie było, ale byłam kilka dni poza domem odcięta od Internetu .. :( ale przeżyłam ;DD
w piątek byłam na dyskotece z moim Misiaczkiem i najlepszą ekipą pod słońcem ;DD było zajebiście! Bo inaczej nie da się tego określić ;D
w sobotę byłam w kinie z tą samą ekipą ale w składzie czterosobowym ;) a w niedzielę, czyli wczoraj byłam na urodzinkach u teściowej ;DD wyściskała mnie i wycałowała jak nigdy! ;DD
A jak wam minął weekend ?
Pozdrawiam ;***
Zdjęcie z Hardstyle Night in Discoplex A4 :)
Uciekam.
Kocham Cię Misiaczku ! ;***