Misio dziś wraca!
jejku, zdążyłam się przez te 2 dni za Nim trochę stęsknić.
On z tego co mówi zresztą też.
w ogóle wczoraj poczułam ten klimat, ten sprzed roku, kiedy siedziałam całymi dniami ze znajomymi.
wczoraj byłam z nimi w Last Pubie, było zajebiście!
wypiło się piwko, posiedziało, gadaliśmy, jakoś po 1 w nocy byłam w domku.
troszkę tęskniłam za tymi wariatami!
a teraz czekamy na Maciusia
miłego dnia Wam życzę Pysie!