photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 LIPCA 2012

Bry.

Bry, miły dzionek.

Do Warszawy Klałudia nie pojechała, nie bo nie. Koniec pytań. Do domu pojechała swojego, psa wyprowadziła , do mamy zajechała , z mamą pogadała i wróciła na chatę. A teraz Klałudia siedzi i umawia się z Kubą na jutrzejsze spotkanie, ale to trudne , bo ciągle jest - Ty wybierz o której, gdzie itp. ;D Mniejsza.

Gabu pojechała do Londynu|Luton więc wraca za 27 dni. Odliczamy (27) 

Nadchodzę *-*

 

 

 

 

 

 

 

Dziś tracisz mnie ostatni raz. 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika zaplaczdreda.