Rozklejam się..

Już dzień wcześniej zaczynam się zastanawiać, co by tu napisać, wszystko spisuję na kartkę, a później siadam przed kompem i piszę..

Jest takie coś, że choć wiem, że nikt tego nie przeczyta, to i tak chcę coś od siebie napisać&

Zaczynam jeździć rowerem na dłuższe wycieczki, marzy mi się, że w te wakacje pojadę do Lichenia, lub chociaż do Ślesina sama rowerkiem..

Nie wiem, czemu, ale na swój sposób mnie to kręci J

Zauważyłam, że nudzi mi się w domu, zaczynam już nawet czytać zielarskie książki i nawet mam zamiar coś z nich eksperymentować.. Głupota.. Może i strata czasu, ale i tak nie mam lepszego zajęcia..

A co do moich rowerowych fantazji to w tym tyg. planuję wyjazd do babci i cioci.. No chyba, że nie ogarnę tej trasy, no to już mi przykro z tego powodu.. Chyba nie mam już nic do napisania, chyba, że to, że czuję się strasznie samotna, ale czy przez to nieszczęśliwa? Nie.. Wręcz przeciwnie.. Czuję, że żyję.. W KOŃCU J

Zastanawiam się i dochodzę do wniosku, że te trzy lata liceum minęły zbyt szybko.. Ja chcę jeszcze raz..

Boję się..

Lecz sama nie wiem czy robię źle..

Boję się..

Czy świat potrafi zrozumieć mnie..

Czy pojmie to co w sercu mym kryje się..

Boję się..

Że znów ktoś oszuka mnie..

Że zabierze to co kochać chcę..

Że zniszczy pracę wielu dni i odejdzie zadowolony..

Lecz sam samotny..

Boję się..

Że nigdy już nie poczuję się szczęśliwa tak naprawdę nigdy już nie będę..

Bo Ty okłamałeś serce me..

A teraz dziwisz się, że zostawiam cię i uciekam tam, gdzie nie znajdziesz mnie..

Może jestem głupia i idiotka lecz już nigdy nie pozwolę sobą manipulować, a na pewno nie Tobie, bo..

Boję się..

Że znów zły sen ogarnie mnie..

Że nie dojrzę tego co ważne jest..

Boję się, że zapadnę się pod ziemię, a Ty nie zauważysz, że, że mnie już nie ma..

Choć kochałeś niby mnie..

Boję się i dlatego wolę zniknąć i unikać Cię, niż zapatrzeć znowu się i zagubić się..

Boję się, lecz wiem, że sensu to już nie ma i choć..

Boję się..

Pragnę byś już odszedł i Twojego zniknięcia nadszedł czas..

Boję się..

Lecz proszę odejdź już i spokój daj, bo tego dziś tylko potrzebuję..

Boję się..

Lecz ufam, że szczęście za rogiem na mnie czekać będzie..

Dziękuję Ci..

Że choć tego nie odczytasz nigdy, a zrozumiesz mnie..

Dziękuję Ci..

Że wysłuchasz każde nieme słowo me..

Zniknij już.. proszę..