A może czasami warto jest stanąć na rękach, na głowie. Zobaczyć 'to wszystko' w zupełnie innym świetle. Może, to wygląda zupełnie inaczej? Może, my tylko koloryzujemy? Więc skoro życie nie idzie nam tak, jakbyśmy chcieli, to nic nie zaszkodzi, zobaczyć je z innej strony. A nóż, dostrzeżemy coś pozytywnego.
Jak wiele w życiu dzieje się złego. Niektórzy wciąż marudzą i lamentują. A jakby tak z tych złych zdarzeń, wybierać też te pozytywne strony. No! To dopiero byłoby osiągnięcie.
Jaki ten świat duży. A ja, taka mała.
Znów bez Twojej ręki. Znów czuję się bezradna.