Hmm... z moim Słoneczkiem <3
Dziękuję Izu, że przepisałaś mi zeszyt z chemii. Mam u Ciebie dług wdzięczności normalne ;). Dzisiaj dzień minął dziwnie nie? Tak jakoś zamulająco. Muszę Ci oznajmić, że od jutra pilnuję Cię z jedzeniem!. Bo tak jak dzisiaj mi narobiłaś strachu, tak nikt dawno tego nie zrobił. Myślałam, że mi padniesz na matematyce. ;**.
Z tym panem, wiesz jakim już porozmawiałam, mam nadzieję, że dotarło do Niego to, że nie może tak robić, bo pożałuje tego.
Ha, pierwszy dzień bez przytululu ;dd. Jeszcze 6 dni ;* :)
Kocham Cię <3