a propos zdjęcia.... w jakiejś głupiej reklamie pani mówi że zapuszczała włosy 2 lata. A ja nie wiem ile wtedy zapuszczałam ale strasznie mi się teraz dłuży....
Chcę podziękować za piątek wieczór i za doborowe towarzystwo które pęczniało w zaskakującym tempie:) za subtelne kuszenie wyjazdem też dziękuję jednak pojadę z Wami za rok bo w te wakacje mam jeszcze coś ważnego do nadrobienia. Właściwe osoby wiedzą i te Właściwe Osoby napewno zrozumieją ;) Będę z Wami duchowo i może- kto wie?- tym razem dostane upragniony gadżet z Woodstocku obiecany w zeszłym roku :P ("na ustach już ten rym jest żaglówka i jest rymcymcym") (nie mogłam się powstrzymac) Wracając do wieczoru chciałabym żeby było takich więcej i to jak najwięcej :)
PS Wiesz Gosiu ze są ciekawsze propozycje niż filologia Germańska? Dla każdego coś miłego :)