Po kłótni z rodzicami , przyjacielem który jest dla mnie jak brat , odczuciem że tracę przyjaciółkę , tym jebanym otaczającym mnie syfem , pełnym dwulicowych ludzi , mogę twierdzić , że tak na prawdę , jestem gówno warta.

Lubię takie dni, kiedy jedynym kłopotem jest wstanie z łózka po to, by zaparzyć kolejną herbatę.

Każda kobieta wszystko idealizuje, przymykamy oczy, wybaczamy, miłosierne samarytanki kurwa.

Co myślą? Nigdy nie odgadnę. Kto pierwszy kopnie jak upadnę? Kto pierwszy dorwie sprawcę? Kolejny dzień na ławce w słuchawce ziomek. Nic nie obchodzi mnie co kto myśli, gdzie co powie

Pierdolę wszystko. Jestem bezczelną, pyskatą, nieogarniętą gówniarą. Dziękuję, miło mi.

Dalej palisz, dalej pijesz, dalej jesteś nieszczęśliwa, dalej spadają Ci stopnie w dół.

- dalej go kocham mamo.

Nigdy nie będę w stanie odmówić mu miłości.

Zamienimy się? Ty mi dasz trochę szczęścia, a ja tobie pecha.

Kocham to uczucie, które mi fundujesz.

On debil wciąż nie kumał, że ma toksyczny dotyk

Ciekawe,jak mnie wspominasz.

staram się dać ci tyle szczęścia ile sama nie miałam.

wystarczy dodać jeden do jednego i wychodzi szczęście.

próbowałam reanimować moje serce, ale bez Ciebie odmówiło współpracy.

mówisz mi żegnaj,a ja smutek zakrywam kolejną warstwą pudru.

znam na pamięć Twoje ' nie pasujemy do siebie'

Dość. Dość życia. Dość świata. Dość wszystkiego.

Są minuty, kiedy mi się to moje życie podoba. Długie godziny, kiedy go nienawidzę. I sen.

Przychodzi taki dzień w życiu, gdy Twój cały poukładany świat łamie się na miliony drobniutkich kawałeczków.

Oddychając tym samym powietrzem co inni ludzie, nieświadomie sprawiasz, że coś Was łączy.

-Kocham Cię.

- Ale...

- Nie, nic nie piłem.

 Zostać tam na zawsze. W snach rozpocząć drugie życie.

Czasem mam wrażenie, że o czymś doskonale wiem, ale mimo to nie potrafię uwierzyć.

- Cześć co robisz?.

- Kocham Cię....

- Naprawdę? Ja Ciebie też, zawsze chciałem Ci to powiedzieć.

- Kocham Cię Polsko oglądam -.-

 Nieraz mam zły humor, nieraz nawet nie wiem dlaczego, ale mam takie prawo, każdy z nas ma, w końcu każdemu może się czasami nie układać.

 A teraz? Wiesz marze o tym żeby gdzieś stąd uciec zostawić to miasto straconych nadziei i złudzeń. Mieć Ciebie najdłużej i na zawsze być spokojnym.

 - może podzielisz się ze mną Twoim szczęściem?

- jak mogę podzielić się Tobą z Tobą?

Podaj dłoń, pójdźmy w tamto miejsce, gdzie mocniej bije serce.

 " Komentuj

"Klikaj 'Fajne '