Porachunek

Zadanie:

Z jeziora wychylił się o stopę z wieczora biały lotosu kwiat. Uderzył weń wiatr zawzięty, aż lotos ugięty ucałował o 5 stóp dalej błysk kryształowej fali. Wodo zdradliwa, wodo, chłodna, ile do dna?

Fizyka:

- Ja nie wiem co to jest.. jakieś dwie równoległe.. a właściwie to trzy prostopadłe.

Polski:

- yyy.. eee.. yyy..

- Przyj, Mateusz, przyj!

- Żaden proszek nie spierze tej reklamy.

- Nasze wspólne dziewictwo.. dziedzictwo!

- Szaleństwo mnie ogarnia, gdy widzę Miłosza.

- Czy ktoś mi może wytłumaczyć, co ja w nocy robię w sypialni pana S.? (słynna poduszeczka ^^)

- Niedługo nie będą do mnie mówili Z. tylko śmierć.

- Mój pierwszy raz z Giaurem był taki, jak wasz.

- Polemizowałabym, że nastrój może być obrzydliwy.. Facet może być obrzydliwy.

- Żelki całego świata! Łączcie się!

- Nie patrzcie się tak. Tak. Wiem. Mam brudną marynarkę!

- Od jutra zaczynamy cierpieć z Werterem. I to nie żart. Mamy studentkę.

Historia:

- Autobus jest skonstruowany tak, że może za nim biec nieograniczona ilość osób.

- Niewąski kawał pieniądza.

- Ta klasa przypomina mi teściową, za dużo tu kwiatów.

- Dentyści walczą z uzębieniem, ja tylko dostarczam im moją szczękę.

- Bolszewik bohater, Matka Boska skrzyżowana z bernardynem.

- Życiu średniowiecznego Polaka: pole dom pole dom cmentarz.

- My nie mówimy o medycynie. Mówimy o macaniu w ciemno.