Jest to miejsce, gdzie spoczywają wszystkie spojrzenia te nieodgadnione. Te właściwie niechciane, te nieobecne kiedy ktoś rozmyśla. W niej już są obecne te spojrzenia, kiedy zamykasz oczy przy dobrej muzyce i kiedy je otwierasz jeszcze wsłuchany, nie zaczepiając wzrokiem o nic konkretnego. One tutaj są... Przychodzą razem z muzyką.