Są wakacje, ale co z tego skoro nie potrafię się z nich cieszyć. Okres podczas, którego powinnam wypoczywać, który powinniśmy spędzić razem a nie osobno. Chciałabym potrafić wyłączyć myślenie, żeby choć przez moment poczuć się lepiej. Ale nawet jeśli próbuje, zaraz kończy się klęską. Wszystkie wspomnienia mam przed oczami, wszędzie widzę jego osobę, przypomina mi go każda rzecz. Tak bardzo chciałabym się wtulić w jego ramiona..
Chyba najlepszym rozwiązaniem dla mniej w tej chwili będzie wyjechać z tego miasta. Chociaż i tak wiem, że 400 km dalej stąd też będę o tym myśleć, wspomnienia się nie ulotnią.
Inni zdjęcia: :) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd;) patki91gdJa nacka89cwa:) dorcia2700