"Morowo"

Wróciłaś. *wskakuje Majkowi na kolana*

Jak widać.

Nic się nie zmieniło?

Nic. Chyba, że na gorsze.

Och...

Och.

Ładne zdjęcie.

Nie lubię go.

Czemu?

Już nie lubię zdjęć.

Czemu?

Są złe. Przywołują wspomnienia.

Wszystko przywołuje.

Wszystko jest złe.

Nowa definicja rzeczywistości? Nie taka znowu odkrywcza.

Odkrywczy to jest fakt, że Majek czasem jednak miewa zupełnie normalne uczucia i odruchy.

Przecież wszyscy o tym wiedzą...

Tak?

... tylko boją się to głośno przyznać.

Dzięki, Kocie.

Nie ma za co. *zaciesza*

*oczami*

Hm...

Co?

Zastanawiam się, co ta para z tyłu robi.

Haha! Wiesz, że wszyscy teraz spojrzeli znowu na zdjęcie?

Ten, co to właśnie czyta też.

I zaciesza sam z siebie, bo się z niego nabijamy.

Cześć Człowieko, spostrzegawczość górą!

A to ja okulary noszę.

Lansuj się! Nosisz soczewki.

*lansuje się* Noszę soczewki!

Kocie?

Słucham.

Tak sobie myślę... czy neologizmy w tytułach, rozmowy w opisie i idiotyczne poczucie humoru nie stały się jakąś natrętną plagą na fotoblogach i czy z tego tu nie zrezygnować skoro teraz każdy się w to bawi.

Też zauważyłem. Bezczelni.

Hej, ludzie. Jak coś plagiatujecie to róbcie to dobrze, bo inaczej pogadamy!

No włacha, heloo-ooł!

Kocie...!

No co. *zaciesza*

Tylko, że nie możemy nikomu zabronić "wpadać na dokładnie te same pomysły". Nawet jeśli ich zdolności ograniczają się do czegoś takiego jak "Deszczolanie", "Niewyraźniczka" czy "Kaczkołąb".
Bez nazwisk, Kocie, bez nazwisk.

Bo co? U siebie jestem! Jak mi to przeszkadza to będę mówić.

Ej, długie, nudne wpisy to domena tych innych, wychodzimy.

Fakt.