Im dłużej Cię nie widze, tym bardziej jestem martwa.
mam jeszcze jakieś 6 dni, muszę to jakoś wykorzystać. POMÓŻ MI.
poza tym wszystko okej, życie leci do przodu.
czasami lepiej, czasami gorzej.
czasami pod górkę, czasami z górki.
czasami mam wolne tak jak dzisiaj, czasami idę do pracy, tak jak jutro.
czasami spotykamy się u którejś na urodzinach, czasami tak po prostu
wyskoczymy na piwo.
nie wiem co się dzieje,
porozmawiamy? :*