zima rok temu,
chociaż w sumie to chyba była wiosna
przyszedł przed chwilą kurier z kurtką,
mama wyszła, nic mi nie zostawiła, musze odebrac jutro :c
a butów jak nie było tak nie ma
jutro fizyka, pewnie że nic nie napiszesz Marta!
piąteczek, szybko, proszę