zamknac oczy i moc uwierzyc ze...
roztapiam mysli i maluje nimi nowe.
dzwieki stromych zali splynely po waskich rzekach mej postaci.
Jeszcze raz, postaram sie... wystarczy miec swiadomosc ze warto i starannie jej pilnowac.
Strzec bede tego co chwilami wydaje mi sie najbogatsze, niech zostanie.