na miejscu tych stworzen robilabym to samo.Takie to niesamowite... bo nieznane, uniesc sie, panowac nad wiatrem, obejmujac go i czochrac smuklym piorem.
Kocham ten widok i wlasnie dlatego tak zawsze tam wracam.
Nie znioslabym braku tych emocji, ktore co roku przypominaja, zarazaja, przynosza cos glebszego.
To moje miejsce... nikt nie jest w stanie mnie z niego oswobodzic, co zreszta wiele razy chcialo sie stac.
Zadna sila, ani ty, ani Ty, to czesc mojego zycia, ktorej jestem pewna...