matematycznie i bez wulgaryzmów. godne uwagi
a tak właściwie czemu przekleństwo przynosi taką ulge i spełnienie w tych chwilach? o to jest pytanie.
Nie pisałam. Bo nie mogłam pisać.
To wszystko chyba jest zbyt trudne wszystko co mnie otacza.
Nie nadążam. A może nie chcę , czy tez nie umiem?
Nie umiem już ufać i zaufac innym.
Postawiłam nieświadomie przed sobą mur, taki że bedzie ciezko go przebić komukolwiek.
Czasami chcialabym być tak obojetna, neutralna a przy tym niezmiernie chłodna.
Bo tak jest lepiej. chyba.
Wkleje cytat Klaudusii:
Bo tak to w życiu bywa, że ludzie przychodzą i odchodzą, mydląc oczy, że ważni jesteśmy,
że nasze zdanie ma znaczenie, że to, że tamto, że sramto. A potem pyk. I ich nie ma.
Najgorsze kiedy zawodzisz się na tych co mieli
być zawsze i mówili że Cie nię opuszczą... i uwierzyłeś ze istnieć nie przestaną
.kiedy tacy są najwiekszym wsparciem a nagle słyszysz
'spierdalaj' 'to koniec'. To wszystko jest jakies chore. Zazdrosc jest chora
i potrafi zniszczyc wszystko. Zniechęciłam sie juz do wszystkich i do wszystkiego.
Tak chcialabym zeby wszystko wróciło do normy, ale kiedy
zyskujesz jednych tracisz innych? Ciekawe kiedy przyjdzie czas kiedy wszyscy odejdą.
Co ja Ci zrobiłam? Nie wiem co jest ze mna nie tak. Ale zaczynam wierzyc ze wszystko
Może świat się pomylił 18 wrzesnia'94 kiedy sie urodziłam? moze to byl mój bład.
czasami mam ochote uciec jak najdalej...ale musze wszystkiemu stawic czoła...
Wykancza mnie to jednak psychicznie, ile ja mam łez i ile jeszcze bede musiala
ich wypuścić na zewnatrz?. Kiedy znika ktos kto był wsparciem i przyjacielem
znika cześć siebie również. naprawde mam dość.
Czuje jakbym sie rozleciala na czesci niczym rozbite zwierciadło i kiedys stanowiace jednosc,
którego czesci nie pasuja nagle do siebie i przeciwstawiaja sie samemu sobie
Musze zmadrzec ogarnać to wszystko i docenić to co los mi podarował
Coś sie traci coś sie zyskuje taki jest plan przeznaczenia, mojego przynajmniej.
Po smierci nie bedzie pytan.
A teraz na wszystko potrzebuję czasu, na wszystko dosłownie.
i potrzebuje spokojnego trybu zycia na pewien okres
czas najlepszym lekarstwem...na kazdy problem, zdecydowanie
Gdybym mozgla cofnac czas rozegrać te partię inaczej.
Ale to bez sensu tak juz mialo być. chyba
Chce ciepło, chce wiosne, kwiecien maj i niech by juz tak zostało. Chce zielone widoki...
Wtedy wszystko bedzie łatwe i zrozumiałe, wiem to.
Teraz to trzeba dożyć tej wiosny właśnie.
______________________________________________________
<3 <3