Nie pisałam i nie wiem czy bede pisała...
W ostatnich tygodniach dniach, bo nawet nie wiem kiedy ostatnio tu bylam
zbyt wiele sie zmieniło, zbyt wiele zrozumiałam, zbyt wiele sie wydarzyło...
i zbyt głeboko wbito mi noż w sam srodek serca,
no tak za miłość sie płaci;
nie przypuszczałam TAKIEJ PRAWDY
tylko po co to wszystko robiłeś od nowa...
Jeśli dokonamy retrospekcji, jeżeli zawrócimy
żeby przypomnieć co mi powiedziałeś,
, to wszystko było tylko czczą gadaniną
Ale nie wiedziałam, że grałeś
Cała ta historia, szachy, w których byłeś królem
Moje serce jest teraz w kawałkach i jeżeli podejmę złą drogę,
To dlatego, że odeszłeś tak szybko jak się zjawiłeś
I odchodzisz z cząstką mnie, teraz..
Jedyne co pozostaje, to po prostu twoje zdjęcie
Muzyka, która się zatrzymuje, kurtyny, które opadają
I mój uśmiech znika kiedy gasną światła
Nawet oklaski nie mogą nic zrobić
I dla Ciebie, byłam gotowa poruszyć niebo i ziemię
Ale Ty, nie dostrzegałeś wszystkiego co dla Ciebie robiłam
Przegrałam walkę, nic się nie da zrobić
Teraz przeklinam dzień, w którym Cię spotkałam
Nie powinnam Cię oglądać
Jeżeli odeszłeś, co mam zrobić z tymi wszystkimi wspomnieniami ?
Chcę tylko zapomnieć!!!