no cześć, czeeeść :3
jejku, pisze tu, ale w sumie nie wiem o czym napisać, hehs
no bo tak, siedzę od ponad tygodnia w domu, mega zamulam
dzisiaj wzięło mi się na rozwiązywanie testów gimnazjalnych
no sorreczka, kiedyś w końcu trzeba, takie niestety jest życie
ale będzie dobrze, tak tak, w końcu musi być dobrze, no oczywiście
a więc gadam na skajpaju z niką i jedziemy z tym, obie się stresujemy <3
chcę się dostać do ściegiennego, złoże jeszcze do piłsuda i gdzieś jeszcze, ale nie wiem
no i wgl to do niczego jest wszystko, mam dość ludzi, dość
dziękuję, dobranoc
nie czaję tych co trwają w dziwnych związkach.
kochasz to jesteś, nie? to nara, piątka!