72.

Idioci.. coraz więcej idiotów na  fotce..coraz więcej.. 

No to kolejna nieprzespana  noc. 

Czyli tydzień nieprzespanych nocy czas zacząć?tsa..

No a więc tak..dzień był spoko..Muliłyśmy  z Klaudyną  i poszłyśmy na miasto. 

Wpadłyśmy na pomysł że spotkamy się jednak z tym chłopakiem z fotki..No i się spotkałyśmy.Bardzo miły koleś,serio.Genijalny.Zrobiłam jemu słodkie  zdjęcie w moich zajebiaszczych okularach. 

Ei,było spoko.On było spoko i gitara.

Później z Kamilem i laskami pojechaliśmy nad Miejskie..Takie tam  opalanie się  i uciekanie  przed mokrym psem.

Impreza w samochodzie Klaudia?;3

Później standardowo wiadomo co  no i miasto. Miał spać u mnie głąb

co miał w piątek urodziny ale było brak zgody.Szkoda.

Jest 04:27 z dokładnością  laptopa.I o !

A ja nadal nie śpie.

Znów  skurcze się zaczynają.Supcio..

Całonocne pisanie na fotce..przynajmniej był ktoś z kim mogłam  w sumie pisać  na ogarnięte tematy o życiu i wgl.

A nie jakieś teksty typu: "hej aniołku Bolało jak spadłaś z nieba?"

A teraz jakis idiota do mnie pisze,zajebiaszczo sie nudze i mam rozkminy..znów.

Znów zaczynam mieć  dołek.Znów.

Jeszcze w radiu jakoś  od północy lecą w chusteczke mulące piosenki..

Fuck.