Wczoraj pierwszy raz od chyba z 5 misiecy poszlam na kosza w sumie na mecz. Dzieki namowom Zuzi i Patryka, nie zaluje naprawede tesknilam za tym za ta atmosfera i za dziewczyanmi <3
Patryk mnie wkurzyl ;p ale to nic nowego i tak sie kochamy xd
Dzis od rana sprzatanie domku i meczyk Patryka. gratuluje wygranej 4:0 :dd
Czekam sobie teraz do okolo 17 i przychodzi Patryk i beddziemy sb lezec i jesc i sie bic jak zawsze ;p
Lofffeczka xd
Oogolnie nie ma co robic zaczelo sie robic strasznie zimno :(
Jakos daje sobie rade, powoli znowu wracam do normalnosci i szarej rzeczywistosci.. niesttey nadal jest ciezko i napewno bedzie, ale w koncu sie ulozy.. musi.. !
Musze ogarnac troche oceny xd masakra.. dopiero teraz zaczelam zalowac ze poszlam do technikum, mogłam isc do zzety i zamiast 3 lat musze uczyc sie 4 :( troche mnie to teraz zalamuje, ale trudno, sama tego chcialam, teraz musze jakos wytrzymac te 4 lata i oby nie wiecej !!! :D