Znak, że jestem jeszcze. Chociaz dalej nie wiadomo po co i dlaczego. Sesja zabija chęć do życia, a jeszcze nawet nie nastała. Nic to. Stay tuned. Over.
"Przebudzenie"
(tekst: Artur Rojek, muzyka: Myslovitz)
Zapomniałem zrobić wczoraj
Tego co miałem zrobić dziś
Bardzo wcześnie, kiedy wstałem
Mój świeży umysł nagle znikł
Wpatrzony ciągle w mleczną zupę
Połykam ostatni dym
Tak wiele znowu dziś straciłem
A może by tak
Poddać duszę chemicznym środkom
A do mózgu podpiąć prąd
Poddać duszę chemicznym środkom
Aby zrozumieli mój własny błąd
Na ulicy szukam śmieci
Którymi mógłbym wyżywić mózg
Nie pomaga mi szacunek
I tak długo nie mogę już
Wpatrzony ciągle w mleczną zupę
Połykam ostatni dym
Tak wiele znowu dziś straciłem
A może by tak
Poddać duszę chemicznym środkom
A do mózgu podpiąć prąd
Poddać duszę chemicznym środkom
Aby zrozumieli mój własny błąd
Błąd, mój własny błąd, błąd
tymczasem.