w bój i chuj

To tak z okazji dzisiejszego dnia

zbroi mi się kończyc nie chcę..znowu...bolą mnie dłonie od dłutowania pasa itd ehh

rysować tak samo nie to chociaż siedzę nad książką i przypominam sobie japoński bo jak wracać na studia to nie jak jakiś debil

Obiecałem sobie się starać ale jak na razie na obietnicach poprzestało

Nie mam ochoty na nic

zrobiłem się zgnuśniały, zrzędliwy i senny 

taaaa

jesień się zbliża to na pewno! 

tylko wtedy mam nasilenie wielkiego pierdolca i chronicznej depresji

ale nie mogę dac dupy tak po prostu za dużo inwestuje w siebie by tak po prostu się poddać

Te wakacje minęły za szybko no ale cóż ważne, że są bo jak pójde do roboty to nie będę miał.

Mam zamiar studiować jeszcze coś ale wybór jest trudny heheh

dobra nara eunuchy