"...w swoich oczach wszystkie moje masz sny..."
Ja się pytam... Czy może być jescze gożej -.-"?
Mam powoli dość tego ciągnącego się upadku, czy w kończu z tych złych chwil przybędą dobre?
Chciałabym by już ten popierdzielony pech mój się skonczył...
I niech te porąbane zakażenie górnych dróg oddechowych się skończy, bo trudno się oddycha,
momentami nawet wgl się nie da, a ciągłe łapanie powietrza mnie już zaczyna
denerwować...
I jesli ktoś mi powie: Tak musiało być, to jebne z patelni.
Dobrze jest mieć osoby, które dodają mi sił i pozytywnego myślenia :3
Dzięki wam jest mi lżej i weselej ~
Kocham was bałdzo mocno =3
PS.: PANDZIA NA ZDJĘCIU! XD
MOJA UKOCHANA PANDZIA NA ZDJĘCIU *_*
BUGAGAGA!
Mam nadzieje, że nie będziesz zły na mnie za to~
Chociaż ty się na mnie zlościć sie potrafisz XD
Mua :* Kocham Ciebie z całego serduszka <3