Jebać to wszystko. Przez cały czas wpierdalałam. Jak do 17 było zejebiście, to później, po powrocie ze sql porażka na całej linii.
Myślałam że jestem gotowa zmienic moje życie. A tu kurna znów jak zwykle. Ale nie poddam się i nie skończe pisać tego fotobloga dopóki nie osiagne 50. A od jutra zaczynam znów. Od nowa. Szkoda życia na opierderdzielanie się.
Fajnie, bo chyba zrobię sobię tatuaż laseczki. Czemu szkoła musi byc taka do dupy, 3 klasa... Zajebiście.