Mam na imię Jagoda , mam 18 lat i nie lubię swojego imienia . Moja przyjaciółka ma na imię JADZIA i tak samo jak ja jest blondynką ...... : > Co jest trochę dziwne ....... Uwielbiam robić zdjecia i gotować , co się dobrze dowartościowywuje .... : ) Jadzia za to jest modelką, znaczy się jeszcze nie do końca, ale życzę jej tego . : ) Jest prześliczna ... Uwielbiam robić jej zdjecia . Moje życie .... Nie jest idealne , ale możę na takie zasłużyłam ? Mając 3 lata zostałam przez rodziców zaprowadzona do domu dziecka , wmawianie mi wtedy, że tu będzie fajnie i , że jadą na zakupy , to nie było wtedty dla mnie ważne , a teraz bym chciała . Teraz pragnę by chodż raz porozmawiać z moimi rodzicami . Nawet nie wiem kim Oni są . Mogę być jakimiś zwykłymi ludźmi , ale mogą być jakimiś wielkimi szychami ... :< Czasem zastanawiam się , czy warto mówić wszystkim , że pochodzę z domu dziecka . Od roku nie mieszkam w domu dziecka . Razem z moją przyjaciółką , [równie z domu dziecka] zakupiłyśmy sobie mieszkanie w bloku i jest nam tu bardzo dobrze .
Za chwilę robimy sobie wieczór filmowy z Jadzią i mam nadzieję , że będzie fajnie . Co ja gadam z nią zawsze jest fajnie ... Nie ma dnia bez naszych śmiechów i żartów . Nie ma to jak nasza przyjażń . Idę zrobić jakiś popcor i coś do picia , bo Jadzia jeszcze rozmawia przez telefon .
_________________
od autorki:
pierwsza notka , mam nadziję, że się spodoba : )