110.

staree. ;)

dzień dobry, siemka, cześć i w ogóle.. jakoś nie mam weny na pisanie notki ( a muszę ją napisać, bo nie chcę żeby Klaudusia na mnie znowu wrzeszczała, że nic nie dodaję i nie ma co czytać - peszek ! ) tiaa, a więc dzisiaj jest sobota, a ja lubię soboty ! można dłużej pospac, nie trzeba nic robić i w ogóle nuda w siedemdziesiąt osiem dup, ale da się żyć :D hahahah, nie no to raczej nie dla mnie, jakoś nie mogę siedzieć w sobotę w domu, trzeba gdzieś iść/jechać no x D tak w ogóle Emilku, dziekuj Bogu, ze nie było dzisiaj za ładnej pogody, bo jakby było cieplusio i by słoneczko grzało to Olusia by ubrała sukienkę, ale że było zimno musiałam ubrać długie spodnie ( totalnie o tych spodniach zapomniałam, leżały sobie ładnie u mamusi w pokoju, a ja nawet o tym nie wiedziałam) i moją pro mega elo słit koszulkę, którą oczywiście KTOŚ musiał skopiować i kupić sobie TAKĄ SAMĄ!  Curwa, już nic nie można sobie kupić, bo inni też to muszą mieć xD jaacie :D Tak w ogóle to się nie wyspałam, o 5 mamusia wróciła z nad morza i kurde ciotka sie zaczeła mi po pokoju tłuc, szukała poduszki podobno, ale i tak obudziła mnie swoim straaasznym wzrokiem o_o tia, mamusia jest cała czerwona, a podobno sie w ogóle nie opalała. a więc jak już zostałam obudzona, to nie ma tak łatwo - nie mogłam zasnać, więc poczytałam pottera, następnie obudziłam się o 8 i co zrobiłam ? poczytałam pottera ( nie, nie jestem uzależniona! a jeśli nawet to lepiej być uzależnionym od pottera niż od takiego csa popapranego ) ^^ dobra, ogarnęłam się ok 10, zjadłam śniadanko, ubrałam się, poszłam do sklepu po baterie iiiiii.. {mniejsza z tym} :D ok. 19 wróciłam do domu, pogadałam z mamą, poopowiadała jak to nawciskała ludziom kity, że w czwartek na kolacje miała być świnka morska ( nie rozumiem ludzi którzy w to uwierzyli, pozdro dla nich) tia i muszę wymyślić, jak by tu ją przekonać zeby dała mi 35 zł i pozwoliła mi jechać do żar w poniedziałek noo, ja chcę ! :) dobra, ide oglądne jakiś film może.. dobranoc!

ps. przepraszam Klaudusiu, za to ze ostatnio nie miałam humoru i byłam wcurwiająca i wredna . ; ]