chorujemy..
kocham takie umawianie. <33
Nie rozumiał Jej, bądź nie chciał zrozumieć... Czuła się taka nieważna, taka wykorzystywana.. Była dla Niego tylko wtedy gdy chciał, kiedy miał dobry humor, kiedy byłą Mu potrzebna.. Nie rozumiał jak wiele do Niego czuła, że stał się dla Niej jedną z ważniejszych osób. Wiedział swoje, słuchał kolegów, którzy znali Ją lepiej od niej samej. Nie wiedziała co ma z tym zrobic. Miał Jej za złe coś, co zrobiła w przeszłośi, co kąpletnie nie miało powiazania z Nim. Wyrzucał Jej to coraz bardziej. Miała dość.. Tłumaczyła Mu wszystko od początku i na nowo, ale On nie chciał Jej słuchać, nie chciał przyjąć tego do świadomości. On wiedział lepiej i nikt nie mógł się Mu sprzeciwić. Mówił Jej, że czuje coś do Niej, jednak z dnia na dzień Ona coraz mniej to odczuwała. Czuła jednak, że Go traci, że nie jest juz Jej, że się od siebie z dnia na dzień co raz bardziej oddalają.. Nie wiedziała jak ma już postępować, jak naprawiać, ale zastanawiała się czy On przypadkiem nie przesadza.. Ludziom trzeba wybaczać, kiedys Wam o tym pisałam. On potrzebował czasu, ale nie mogła zrozumieć dlaczego Go to tak bolało, skoro było to przed Nim, nie miało związku z Nim, nie zrobiła Mu tego po złości, nie wiedziała wtedy, że cos do Niego poczuje.. Tłumaczyła Mu to, ale na próżno.. Nie chciał tego słuchać. Podsumowując. Żyła nadal w niepewności, nie wiedziała czego On od niej oczekuje, czego chce. Czy będą dążyli do lepszego jutra, czy też nie..
dobranoc. <3
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaZamek patrusia1991gdPrzydrożnie. ezekh114;) patrusia1991gd1545 akcentovaWiatr svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24