photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 KWIETNIA 2011

niewazne.

jedna ostatnia notka na tym fbl. wiele mam do napisania.
te dwa czlowieki powyzej to chyba najszczesliwsi ludzie , kilka lat temu..mam wiele pomyslow na napisanie tego, ale skorzystam z tego jednego prostego..wiec . po 1. to chyba jedna z tych zyciowych porazek, byc moze kolejna zguba w moim zaklamanym swiecie.. ale musze to napisac , ze nigdy nikogo , nie kochalem tak jak kocham Ciebie.Mozna nawet nagiac to sformulowanie o zdanie " watpie ze wogole kochalem kogos naprawde , procz Ciebie. "  Zawsze gdy bylo zle myslalem ze przeminie wszystko co jest zle i szukalem czegos co pomogloby mi zapomniec..ale to jakas sila , te nie cale 5 lat temu pokazala mi Ciebie , mojemu rozumowi i sercu, jako ta wybrana.. i wiem ze to zdaje sie byc kurwa chore , ze napisze w taki sposob , ale czuje ze jestes kobieta ktora chce miec obok do konca zycia. Wiele dziewczyn ma wiele zalet. Wiele stara sie byc najlepsza dla swojego chlopaka, ale zadna z nich nie bedzie potrafila nigdy w zyciu byc Toba. Ani jedna z ich cech nie pokrywa sie z Twoimi. Ale przeciez nie chodzi o to , by teraz przescigac sie w zajebistosci , nowych ciuszkach.. apropo ciuszkow, to jestes jedyna osoba , ktora nigdy nie zalozyla rzeczy, ktora nie koniecznie przypadla mi do gustu. Zawsze i wszedzie wygladasz atrakcyjnie , kobieco i elegancko. Za kazdym razem idealnie dopasowana do sytuacji i pogody.. ale to nie wazne. Kontynuujac watek , nie chodzi o to jak duzo ludzi zna Cie na miescie, wazne ze ja znam Ciebie doskonale, i to nie kwestia spedzania czasu , to kwestia tego jak bardzo sie otwrzylas, jak bardzo kiedys tam zaufalas mi.. ale poszlas. Odeszla osoba , ktora codziennie wypelniala moje poranki , poludnia i wieczory.. odeszla ta najdrozsza mojemu sercu..i choc czesto klne przed siebie , i kurwuje i jestem zly na Ciebie , i najchetniej skonczylbym to wszystko, to serce nakazuje mi zostac. Pokazuje droge ktora juz dawno temu wybralem , tylko sie gubilem . w tym lesie ladnych kobiet, naszych klotni i separacji , gdzies wpadlem i nie chcialem wyjsc. ale odbilem sie od dna na ktore opadlem. Odbilem sie i juz prawie chwycilem Cie za reke. no wlasnie, prawie. i nasuwa mi sie zajebiscie wazne pytanie.. to odpowiedz 2. Czy zechcesz byc ta, ktora poda mi dlon, ktora z calej sily wyciagnie mnie z tego bagna , po czym chwyci mnie , i pojdzie przez las, w ciemnosc..coraz czesciej watpie. Coraz czesciej zdaje sobie sprawe jak bardzo czlowiek moze spierdolic wszystko na co pracowal.. na kazdy usmiech , nad ktorym pocil sie godzinami wymyslajac coraz to nowsze komplementy, na buziaka, ktorego nie raz dostawalem poprostu, za darmo, z milosci..i wiesz kurwa, nie wiem jak to wyglada skladniowo , pewnie podobnie jak w moim sercu po tym jak zabraklo Cie w moim zyciu , wybacz mi. I tak , racja , jestes najlepsza jaka mogla mi sie przytrafic. Opinia 100 % trafia w sedno . I ja juz to wiem , ja to odczuwam kazdego dnia , i kazdej nocy. widze Twoj obraz , Twoja twarz.. patrze na to pierdolone zdjecie z wakacji , i wiem ze kurwa jestes 7 minut ode mnie , w swoim domu , i ze nie myslisz o tym jak sie czuje , i leze i placze , tak kurwa pokazuje swoja slabosc, i sie uzalam nad soba, i pije piwo, pale papierosa, i mysle nad nami.. i chce ciagle bys byla, trzymac Cie mocno za reke, ona tak kurwa pasuje do mojej dloni.. i ten pierscionek , ktory byl na kazdym zdjeciu.. i chce patrzec w Twe oczy, i chce patrzec na ten pieprzyk pod ustami , i Twoje kiełki , i jezeli to nie jest milosc, jezeli tak sie cierpi za darmo , to ja kurwa nie wiem juz co jest na rzeczy..i chce Cie pocalowac, bo wtedy mnie nie ma , bo znikam i odplywam , chce tego wszystkiego.. jedyne czego tu nie chce, to robic swoich maslanych oczu i rzucac dob rych tekstow, to ma byc calkowicie wycisniete ze mnie. zero pierdolenia farmazonow , same fakty. i przepraszam Cie , ze tak klne, ze robie sie monotematyczny, nawijam to samo i nie mysle co pisze.. i przepraszam za to tak gleboko wywiercilas dziure w moim sercu, ze sie schowalas w srodku i nie chcesz wyjsc. Gdybym mogl...nie , nie wywalilbym Cie. Chce tego co mi przeznaczono z gory, o ile przeznaczenie dziala i istnieje. i chce czuc to uczucie szczescia, i odczuwac to , ze jestem Ci potrzebny, i ze Ci zalezy.. i chce znow sluchac jak Tyczka wkurwia, jak napior robi z siebie debila.. chce zebys wychodzila ze znajomymi na piwo , i mowila ze bylo zajebiscie.. chce byc Ci mezczyzna a nie zadufanym gowniarzem. I powalcze, caly czas walcze.. i sam nie wierze ze to sie dzieje, i patrze na nasze sklejone zdjecie i teraz mi smutno, ale patrze na Twoje zdjecie w kitkach i morda mi sie usmiecha.. nie wiem jak Ty to robisz ze tak dzialasz na mnie w kazdym momencie. Ludzie potrafia dac szczescie, na kilka minut, na pare godzin. Ty nie bedac obecna cialem , na sama mysl ze na mnie czekasz, dajesz nadzieje na lepsze jutro , podpalasz mnie do dzialania, do spelniania marzen ktore tak dawno ukladalismy dla siebie.. nie zmienily sie wiesz? Caly czas mam te same marzenia.. i mowcie co chcecie, ze kurwa znow do siebie wracaja , ze jestesmy pojebani. Czas na dorosle zmiany , powazne decyzje za ktore trzeba odpowiadac. Jestem zdecydowany i calkowicie stawiam na Twoja osobe Kasiu. I pierdoli mnie zdanie innych , i to wszsystko co wygaduja, mnie cieszy szczescie przy Tobie, bo gdy potrzebuje czegos od nich , odwaracaja sie dupa , badz glupio mi o tym do nich pisac. Nie ktorzy sa zawsze, mowia mi ze " beda mimo moich decyzji " i tym ludziom dziekuje . a Tobie , Kropciu.. Tobie podziekuje przed smiercia, a mam nadzieje ze przez te kilkadziesiat lat do przodu , nazbiera sie sytuacji , rzeczy, i wspomnien za ktore bede dziekowal cale kolejne zycie..


Wybacz jeszcze raz , za to jak napisane, uwierz tylko ze posiedzialem troszke nim to wycisnalem, dziekuje za uwage..


Kocham Cię - Twoj Maciuś.