Spokój.Czuję jakis taki dziwny spokój. Coś się dzieje.....
Hm w szkole dzisiaj średnio na początku dobry humor później trochę gorszy, ale jednak znów się później poprawił.Odwalalismy zawsze jak to IIfl:D.Momenatmi to nie mogłam ze śmiechu;)I nie ma to mówienie sorowi dzień dobry za każdym razem gdy go zobaczę- hehehe napewno mnie zapamięta chociaż tyle heheheheh;)Pózniej hm biologia dużo pisania ogolnie luz.Pozniej polski wymknęłam się z Adą:D do pielegniarki hehehehehehhe.Informatyka i moj "ulubiony" sor nie ma to jak zbita:D I nareszcie lekcje z wychowawca- dwie godziny w datku wolne bo nie przyszedl hehehehe. A pozniej w-f nie poszlam. takze ciekawy dzie miałam hehhehe
Czasem czuję, że nie pasuje do tego świata. CZasem wydaję mi się........
Pozdrawiam Pewnego Kelnera:):D:D:D:D