W poprzednim poście wspominałam, że zakupiłam japoński szampon i odżywkę, jak na razie przetestowałam szampon i muszę przyznać, że po nim włosy lśnią, dają efekt tafli a dodatkowo dają ochronę UV.
Wczoraj byłam kilka godzin na wsi, praktycznie nic się nie działo poza karmieniem kości z kurczaka kilku kotów i jednego psa.
Wczoraj dodatkowo było chłodniej a dziś znów powrócił upał, możliwe że spadnie za niedługo deszcz...
Jutro zakupy w Niemczech, są spoko promki więc najważniejsze dla mnie rzeczy kupię, a planuję jeszcze przejść się po kilku sklepach i obczaić Halloweenowe dekoracje, może dorwę kolejny kubek albo miskę na ciasteczka, jedna widziałam w necie ale szybko wyprzedała się. Uwielbiam ten jesienny klimacik mimo iż jest jeszcze lato a świat oszalał i już króluje jesień.
Zobaczymy jak to będzie.