do godziny 15 można wysłać zdjęcia konkursowe na pocztę! ;)
______________________
Katarzyna Grochola
Właściwie, to dobre słowo. Taka przykrywka do wszystkiego, czego nie chcemy powiedzieć. Właściwie dobrze, to znaczy, nie, nie dobrze, ale prawie źle, ale po co ci o tym mówić. Właściwie zdrowa, to znaczy chora, może była chora, może jeszcze nie doszła do siebie, więc właściwie zdrowa, ale nie twoja sprawa. Właściwie myślałam, żeby do ciebie zadzwonić, to znaczy, nie, nie chciałam dzwonić, ale nie wiem, co powiedzieć, więc słowo właściwie i tak da ci do zrozumienia, że nie dzwoń ty również. Właściwie mam czas - i tylko głos się zawiesza na tym słowie właściwie. Jakby to słowo miał swój specjalny akcent, niepolski, lekko przeciągły, śpiewny, następujący po sylabie wła... oddzielony pauzą od reszty.
Właściwie - to znaczy prawie kłamstwo.
Właściwie nic mi nie jest. To znaczy jest mi wszystko.
Wierz mi, to jest najlepszy sposób, żeby ukryć strach. Być taką, hej, do przodu.
Żeby nikt się nie domyślił.
Pamiętasz?
Jakie to piękne słowo, pod warunkiem, że ma się je do kogo powiedzieć.
Człowiek nie jest doskonały, popełnia błędy, te błędy go nie dyskwalifikują, przecież człowiek może się pomylić.
Mam serce wypełnione tobą po brzegi.
Zamiast zastanawiać się, co przez mężczyzn straciłyśmy, lepiej myśleć, co im zawdzięczamy. (...) Mężczyźnie. który był dla mnie niedobry, zawdzięczam np. to, że już wiem, jakich mężczyzn nie wybierać.
Kłamstwa tak gładko przechodzą przez usta, jakby nie bolały, a bolą.
Nie czujemy się kochani, dopóki choć jedna osoba na ziemi nas nie pozna dogłębnie. Takimi, jakimi jesteśmy naprawdę, a nie takimi jakimi chcielibyśmy być.
Rodzina to jest coś najważniejszego, nie można jej bezkarnie założyć, a potem bezkarnie odłożyć, zlikwidować,nie pamiętać, nie czuć się zobowiązanym, rodzina to jest coś świętego.
Przyszłość ma każdy dopóki żyje.
Jak można tęsknić za kimś, kogo się nie zna?
No jasne, że muszę uważać. Nie robię nic innego, tylko uważam. Uważnie patrzę i uważnie się budzę, uważnie wychodzę i z lękiem wracam, uważnie się kładę i uważnie udaję, że czytam. Uważnie gotuję, uważnie się myję, uważnie nakładam make-up na podbite oko i ślady na szyi. Uważnie. Żeby nie zauważył.
Z mężczyzną należy komunikować się wprost, a nie byle jak. To nie kobieta, co chwyta w lot każdą dygresyjkę, każdą aluzyjkę i nie zgubi nici przewodniej, o nie.