Na wspólną radość, na wspólną biedę,
na chleb codzienny i na poranne otwarcie oczu w blasku słonecznym; (...)
na twoją obcość, na moją inność,
na dwie połowy w jednej łupinie
- słodki orzech twardy do zgryzienia -
na nieustanne sobą zdziwienie,
na gniew i krzywdę i przebaczenie wybieram Ciebie
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24