Przyjechałam z ciocią do tych dwóch kalek...Bubuś ma się dobrze i do Bubusia dołączył Kostek który był taki mądry że się zjarał i wsiadł na motor...teraz sobie poleży w szpitalu z Bubusiem. Ciocia przyszłą z pizzą a Bubuś w toalecie od kilku minut już. Mateusz się nie odzywa prawie tylko mówi że Buba szedł do tej całej łazienki wkurzony. Ciekawe co się stało.