Nadal bolą mnie plecy. nie tak bardzo jak wczoraj ale bolą. do tego brzuch..ramion nie mogę nawet dotknąć są takie spalone..bleee....Wczoraj z Eweliną ;) najpierw na Barczewie wiadomo po co;D a później na SBII z dziewczynami itd ;]] Dziiaj miałam jechać kolejny raz na wiśnie, ale nie chciało mi się. w sumie to dobrze, boo deszcze padał .
` Jeśli to nie jest miłość to chyba bóg jest ślepy'
Edit:
Zdjęcie takie, bo innych nie mam.
Edit2;
Ta rozmowa z Emilem dała mi dużo do myślenia ;]