Może za często przeklinam, bywam wredna, mam cięte riposty, ale tak naprawdę wrażliwość to najbardziej dostrzegalna przez bliskich mi ludzi, cecha mojego charakteru. Chociaż wydaje się, że jestem tak okropnie silna, nie potrafię radzić sobie z najprostszymi dla innych problemami. Dostrzegam zbyt wiele rzeczy, których nie powinnam. Nienawidzę rasizmu i egoizmu. Cenię mężczyzn, którzy potrafią kochać, ale nie wierzę w przyjaźń z nimi. Nie noszę szpilek, chociaż posiadam trzy pary w szafce. Upajam się wolnością tak samo, jak moim ukochanym arbuzowym drinkiem Sobieskiego. Jestem, bo muszę.
Oddałabym kilka dni swojego życia. Za darmo. Bez żadnych zahamowań. Wiesz które dni, prawda? Tak, tamten, kiedy się poznaliśmy. Ten, kiedy mnie po raz pierwszy pocałowałeś. Ten, w którym wyznałeś mi swoją udawaną miłość. Ogólnie rzecz biorąc oddałabym wszystkie dni, spędzone z Tobą. One bolą
- Lubisz go?
- Nie.
- Dlaczego?!
- No bo nie.
- Ale... Ty o nim ciągle mówisz.
- No wiem.
- Więc dlaczego go nie lubisz?
- To proste.
- Proste?
- Tak.
- Wyjaśnisz?
- Ja go kocham.