w październiku ważyłam 49,9kg teraz -> 46,5kg -> narazie oczekuję 43kg!
cholernie się zapuściłam ,pamiętam kiedyś ... jaką miałam motywacje itp. a teraz? kompletne zero. przeraża mnie to, lecz wiem ,że muszę dać radę! OK, Moje Drogie ;* dobre ćwiczenia na pośladki i wewnętrzną stronę ud ,poproszę! Które znacie, stosujecie itp. ;)
BILANS :
Bułka - ser , majonez -,- ( cholera! mogłam sb odpuścić majonez, wiem ) ; pasta z łososia
Kawa
kawałek mięsa, ogórek, 3ziemniaki
kawałek babki ;D 2 ciacha
+dziś sobie pozwalam, od jutra zaczynamy.