Od nowa, dzis 1, To nic, że zawaliłam, jutro ruszam pełna parą, i jutro mierzenie, wiem, że sie zawiodę, ale za kolejne 2 tyg ma byc min 1 cm mniej w kazdej parti ciała!! I musze dobic do 50kg. Razem z moja kochaną ( czyt. doszczescia ) bedziemy się motywować, mamy kontakt telefoniczny wiec za każdym razem gd która bezie chciała cos zjesc druga ma jej zabronic, a za zawalenie bedzie kara!
Tak gdy sobię myslę, ile osób marzy.. o tym zeby wstać, pobiec, chodzic.. bo sa kalekami, a mi sie kurwa nie chce ruszyc dupy i zrobic chociazby glupich cwiczen, to az mi wstyd za siebie
"Złość,nienawiść,strach,agresja..te negatywne emocje często biorą górę nad naszym umysłem,krzywdząc wszystkich wokoło,a przede wszystkim nas samych..
Jedna negatywna myśl goni kolejna bez końca,robiąc przysłowiowe "z igły widły",a przeciez złość powstaje w naszej głowie i tez tutaj powinnysmy sie z nią rozprawić!!!
Jeśli czujesz,ze wszystko Cię irytuje,wytykasz paluchem najmniejsze drobnostki..w
Boję sie tylko powrotu do szkoły, wtedy nie bedzie czasu na ćwiczenia itp, bede musiała zrezygnować z siedzenia na dupie u mojego M a jakos zagospodarować nam ten czas, nie chce marnowac kolejnych ndi na cos czego nawet nie bede mogla wspominac, bo z wakacji nie mam co wspominac, nic, kazdy dzien spedzony w domu, jak nie swoim to jego... Musze korzystac z zycia na tyle ile mi daje.
A co do słow Ewy, to prawda, wysyłająć w przestrzen negatywne myśli wracaja one do nas z podwojną siłą, mozecie gadac ze to bzdura, ja w to wierze, o wiele lepiej mi jest kiedy mam pozytywne nastawienie i życze ludziom dobrze, to "karma" czy jakos tak. Jesli którac czytała książke "sekret" bądź oglądała ten film - wie o co mi chodzi. Zamierzam sie przestawić na pozytywne myślenie, mniej narzekać, więcej robić.
Czuć zime w powietrzu.. po części lubie taka pogode, lubie jak jest ciemno, a podczas jesieni czy zimy szybko nastaje noc <33 Lubie spacerowac w taka pogode, i moze nawet zaczne biegac, szybciej ciemno i chlodno - mniej ludzi. Muszę tylko skombinowac mp3 bo w moim tel nie działa karta pamieci, ani sluchawek nie mam...
Jesli któraś przeczytała - DZIĘKUJE :* Dzięki wam, zrozumiałam co jest w zyciu wazne, nie siedzenie przed komputerem i jedzenie co popadnie a potem użalanie sie nad sobą " po co?" "nie chce mi sie" "przeciez nie jest tak źle" "kiedys tozrobie" "inni maja gorzej" ...a zdrowy rozsądek, zdrowa dieta i aktywnosc fizyczna która daje zajebiste efekty a dodatkowo świetne samopoczucie. Praca nad sobą to najprzyjemniejsza rzecz jaka moze nam sie zdarzyc, nie kazdy ma taka szane. WALCZCIE O SIEBIE, TYLKO WY MOZECIE TO ZROBIC, NIC SAMO SIE NIE WYDARZY. Pokazmy wszytskim ze nie jestesmy słaba płcią!!! Będziecie lepiej wspominać to kiedy zjadłyscie cos słodkiego, niezdrowego? czy to ze sie temu oparłyscie??
Po kazdym dniu zadawajcie sobie pytanie " a Ty? co dzis zrobiłas? "