Po mega udanym i intensywnym weekendzie nadszedł czas poniedziałkowej zamuły !
Mam nadzieję, że jutro już będzie inaczej i tradycja zawsze świetnych wakacyjnych wtorków i jutro będzie aktualna :D
Plany, plany, plany. Muszą wypalić!
Straaaaasznie tęsknię.
Poza tym wszystko w miarę dobrze :)
Aż dziwne, że normalnie mówię po wczorajszym koncercie ;o Krzyczałyśmy porządnie, bo nie wiem czy można to nazwać śpiewaniem :D Ale radość to dało. Dzisiejsze leżenie pod gołym niebem i śpiewanie przecudnych piosenek dało kolejną dawkę radości. Lubię to! Takie chwile beztroski. Pozornie zwyczajne, a jednak...to jest to! :)
3 Doors Down - Here Without You
Aerosmith - Dream on