Głupio wyszłam, ale Mati wyszedł ok, więc niech będzie, a poza tym czas na zdjęcie w końcu bez Tomasza :P
kurcze, to nie tak miało być, miało być miło, przyjemne rozmowy, odskocznia od codzienności... ale miałam się nie angażować. i Ty też miałeś tego nie robić.
trochę rozbita.
poza tym, za 12 dni rozstanę się z cudownymi ludźmi, każdy pójdzie swoją drogą. coraz bardziej to do mnie dociera. już nigdy nie będzie tak samo.
ale ogólnie to jest całkiem ok, dużo się dzieje, w planach już cztery wyjazdy, jeden za niecałe dwa tygodnie! :)